Wzorów listów motywacyjnych można znaleźć co niemiara. Jednak tutaj zawsze wygrywa oryginalność i nieszablonowość. Jak zatem stworzyć dokument aplikacyjny tak, aby nie trafił do kosza?
- Stwórz ofertę sprzedażową
Redagując list motywacyjny, możemy działać w taki sam sposób, jakbyśmy tworzyli ofertę sprzedażową. W końcu musimy przemawiać do pracodawcy, językiem jego korzyści.
- Przemyślana grafika
Oczywiście w tym przypadku panuje duża swoboda, ale najlepiej byłoby, gdyby list motywacyjny i CV miały jednakową szatę graficzną. Najlepiej, żeby list motywacyjny przyciągał wzrok i zachęcał do czytania. Nie ma mowy o niechlujności. Grafika ma specjalne znaczenie w przypadku zawodów związanych z takim sektorem jak IT, grafika komputerowa czy marketing. Warto się wyróżniać.
- Unikaj oklepanych zwrotów
Używanie typowych zwrotów może sugerować, że list motywacyjny takiego kandydata, nie był tak naprawdę przemyślany i nic nowego się z niego nie dowiemy. Korzystanie z pierwszego lepszego wzoru na pewno się nie opłaca.
- Opisz, dlaczego jesteś najlepszym kandydatem
Taki opis na pewno nie zaszkodzi. Jeżeli chcesz udowodnić, że sprawdzisz się na danym stanowisku, to wspomnij o największych sukcesach. Warto operować konkretnymi danymi jak np. procentowy wzrost sprzedaży itp.
- Nie kopiuj CV
Niestety wiele osób zapomina o tym, że list motywacyjny nie polega na powielaniu ani rozwijaniu informacji już zawartych w CV. Musimy opisywać swoje mocne strony i plany rozwojowe tak, aby nasza kandydatura wpisała się w oczekiwania danego pracodawcy. Nie zawsze jest sens wpisywać wszystkie swoje dokonania. Skupmy się na tym, co ma związek z tą konkretną ofertą pracy.